Nie można pojechać na Riwierę Francuską i pominąć Księstwo Monaco z całym jego blichtrem, kasynem, znaczkami i oczywiście samochodami. Tym bardziej, że w Monte Carlo odbywają się Grand Prix Monako Formuły 1, Rajd Monte Carlo (Rallye Automobile Monte Carlo) oraz Rallye Monte-Carlo Historique organizowane przez Automobile Club de Monaco.
Atrakcją jest też możliwość obejrzenia kolekcji samochodów księcia Monako.
Czytaj dalej →
Kategoria: Podróże bliższe i dalsze
Podróże bliższe i dalsze, kiedyś samochodowe dzisiaj biegowe.
Wat Samphran w poszukiwaniu tajskiego smoka
Nasze trzecie odwiedziny w Tajlandii wyznaczały dwa cele: zjeść piekielnie ostrą zupkę przy przystanku rzecznego tramwaju – czyli po raz kolejny zatracić się w Bangkoku i zobaczyć „zakazaną” Świątynię Smoka – około 60 km od miasta.
Podczas opracowywania planów Maciej odkrył jeszcze perełkę w postaci Jesada Technik Museum (pełna relacja pojawi się w dziale Moto Muzea) – byliśmy gotowi na Krainę Uśmiechu, bo wyspa Ko Samui i Samui Festival Marathon&Trail 2019 był zupełnie przypadkowy i po drodze 😉
Czytaj dalej →
Samui Festival Finisher Trail 35 km.
Większość zdjęć we wpisie pochodzi ze strony Samui Festival Marathon&Trail 2019
Kiedy chcesz „zamordować” wzrokiem fotografa, wiedz, że jest już źle – wróć, tylko dlaczego ten pan z tyłu robi takie rzeczy? Zdrada!
Samui Festival Marathon&Trail 2019
Fot. Samui Festival Marathon&Trail 2019
Zastanawiałam się i muszę przyznać, że nie jestem w stanie opisać tego biegu, emocji, przeżyć i zmęczenia jakie nam towarzyszyło. Nie chcę tego robić – Samui Trail 35k jest naszą przygodą, postaram się jedynie zrelacjonować techniczną stronę przełaju przez dżunglę.
Pobiegliśmy do piekła i finiszowaliśmy w niebie, nie wszystkim to było dane…
Fot.Samui Festival Marathon&Trail 2019
Czytaj dalej →
Łosoś norweski czyli biegamy w Tromsø
Norwegia ekologiczny kraj, gdzie za każdym rogiem czai się zaparkowana Tesla a witryny sklepowe okraszają wypchane niedźwiedzie polarne i renifery!
Fot. Zoltan Tot
Jedyną stałą, na którą można liczyć w każdym zakątku świata jest przyroda. Zawsze zadziwiająca i niesamowita. W Tromsø było magicznie, surowo i majestatycznie. Czułam się jak badacz przybywający do stacji polarnej a nie uczestnik maratonu. Organizatorzy zapewnili szereg dodatkowych atrakcji, które były najmocniejsza stroną Midnight Sun Marathon (MSM).
Czytaj dalej →